Małgorzata i Cezary właśnie obchodzili 6. rocznicę ślubu: "Kto by pomyślał, że tak się to potoczy... często wspominamy Nasze poznanie się, początki znajomości... A dziś Cezary jest moim mężem, a Gosia moją żoną i mamy piękny owoc naszej miłości - córeczkę Maję." Zapraszamy do przypomnienia historii ich miłości.
Dzieliło ich ponad 300 kilometrów. Oboje w swojej Wizytówce podali, że nie chcą zmieniać miasta. Różnica wieku nie była dla nich problemem. Obawiali się tylko reakcji dzieci Moniki na nowy związek mamy. 9 lat temu, 1.02, postanowili nawiązać znajomość. Dziś są już szczęśliwym małżeństwem z ośmioletnim stażem.
Można by powiedzieć, że "nie traćcie nadzieje jakkolwiek się dzieje"..., a byłam już bliska stracenia nadziei na poznanie kogoś wartościowego nawet na tym serwisie...
Spojrzałam w górę i w tym momencie wiedziałam, że "jest już po mnie"...
Limanową i Szczecin dzieli prawie 800 km. Samotna Góralka posmutniała, gdy pod zdjęciem przystojnego mężczyzny przeczytała nazwę miejscowości. Jak silne musiałoby zrodzić się uczucie, aby pokonać przeszkodę odległości...
Jak każda zakochana para miewamy problemy i trudniejsze chwile, ale ciągle walczymy o to, by było nam jak najlepiej. Stawiamy czoła kilometrom i wspólnie planujemy przyszłość. Jestem w stanie zrobić dla Niego wszystko. Kocham Go, po prostu...
Chcieliśmy bardzo podziękować zespołowi MyDwoje za to, że za Waszym pośrednictwem mogliśmy się poznać, zauroczyć i zakochać. Nasza historia być może zwyczajna, dla nas okazała się absolutnie niezwykła...
Monika pokochała Marcina i chociaż znają się krótko, Ich życie znów jest piękne
Każdy dzień spędzany razem jest naszym małym świętem. Przeżywamy dojrzałą, świadomą miłość. Rzeczywistość przerosła najśmielsze marzenia.
Historia Naszej miłości zaczęła się tak zwyczajnie a zarazem tak wyjątkowo: rejestracja na Portalu MyDwoje.pl, wypełnienie Testu Doboru Partnerskiego i oczekiwanie na tę wyjątkową osobę.
Nie wiedziałam, że istnieje jeszcze zagraniczne biuro matrymonialne PolishHarmony.de, które skojarzyło wiele szczęśliwych par,
gdzie partner jest obcokrajowcem. Logowałam się bodajże kilka dni. Ja i obcokrajowiec? Tyle barier! Dziś właściwie wiem, co znaczy przysłowie: Nigdy nie mów nigdy!
Pewnego dnia zauważył jej
nietuzinkowy profil i zaczęła się polska miłość. Randka z internetu przerodziła się w realne spotkanie. Targały nimi różne emocje, wątpliwości i strach. Czy randka z internetu okaże się strzałem w dziesiątkę?
Samotni w sieci mogą odnaleźć swoje szczęście nawet na odległość, jeżeli założą profil w portalu matrymonialnym
Znalazłam człowieka, który bardzo mi odpowiada, oczywiście dzięki Wam. Test
Doboru Partnerskiego zadziałał doskonale. Dopasowaliście go mi bardzo
trafnie.
We wszystkich bajkach młody królewicz zjawia się na rumaku i z oddaniem walczy o swoją ukochaną. Nasza historia była inna od bajkowych marzeń, ale również ma swoje szczęśliwe zakończenie!
...obydwoje wiedzieliśmy od początku czego oczekujemy od partnera, byliśmy
otwarci i zdecydowani. Bez takiej postawy nikomu się nie uda. Zarówno
Andreas, jak i ja znaleźliśmy wszystko to, czego zabrakło w poprzednich
związkach.
Niesamowita historia o Polce i Niemcu. Zagraniczne biuro matrymonialne MyDwoje sprawiło, że znajomość szybko się rozwinęła, spotkali się w Niemczech i od razu między nimi zaiskrzyło. Są razem, a ich wciąż uczucie kwitnie.
Spotykamy się i cieszymy każdą wspólnie spędzoną chwilą. Razem odnaleźliśmy nowy sens życia, naszą nową drogę. Nasze dorosłe dzieci nawzajem nas zaakceptowały, cieszą się, że nie jesteśmy samotni, powoli tworzymy nową rodzinę.
Ona szukała przyjaciela i męża, on także nie chciał już żyć samotnie. Szybko natrafili na swoje profile i znaleźli swoją wielką miłość! W tym miesiącu obchodzą rocznicę ślubu. Wszystkiego najlepszego!
Gdy dokucza samotność po 50-tce, dobrze jest zawrzeć
nową znajomość przez portal randkowy i dać sobie szansę, by dwoje ludzi w
jesieni życia było razem.
Bardzo Go KOCHAM, jest miły, czuły, ciepły, zaradny, nie pozwala mi chodzić smutną, przy nim zawsze jestem uśmiechnięta. Teraz już mam do kogo się przytulić, uczucie jakim mnie obdarzył jest bez porównania, nie wiem jak to możliwe, ale spełnia moje marzenia
Szczęściu trzeba czasem pomóc… Czyli historia jednego e-maila z portalu MyDwoje. W tej historii na początku brała udział moja mama zalogowana na tym portalu...
Najbardziej mi brakowało prawdziwej miłości i bliskości drugiej osoby, trzymania za rękę, przytulania, pocałunków, rozmowy...
Przypominamy zwycięzców konkursu Szczęśliwa Para Karolinę i Sebastiana: Nie miałem zwyczaju odzywać
się do dziewczyn, które nie umieszczały swoich zdjęć. Jednak ten profil
mnie zaintrygował i postanowiłem zaryzykować, napisałem do zagadkowej
nieznajomej. Ona - podczas Świąt Bożego Narodzenia założyła profil i postanowiła
zaryzykować...
Oboje czuli samotność, gdy trafili do portalu matrymonialnego MyDwoje. Kasia miała za sobą nieudane małżeństwo, a Rafał dość żmudnych poszukiwań. Pierwszy list mógł być ostatnim, gdyby nie to, że pojawiło się piorunujące uczucie. Zakochani planują małżeństwo, a ich rodzina niebawem się powiększy.
Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że możemy dołączyć do zakładki na Waszej stronie pt. Szczęśliwe historie. Dziękuję w swoim i żony imieniu i pozdrawiamy MyDwoje.pl.
Po śmieci męża odnalazła partnera z zagranicy. Mimo braku znajomości języka niemieckiego miłość na odległość zwyciężyła. Katarzyna i Peter są razem.
Przypadkiem trafili do MyDwoje.pl i nie kryjąc swoich wad i zalet, zarejestrowali się. 87 procentowa zgodność Testu Doboru Partnerskiego spowodowała, że nawiązali kontakt.
Mijali się niemal każdego dnia na tych samych ulicach. W zwróceniu uwagi na siebie pomógł im Serwis MyDwoje.pl.
Jesteśmy żywym przykładem na to, że przeznaczenie i mówienie o dwóch połówkach pomarańczy lub jabłka rozrzuconych po świecie to nie puste słowa, którymi pocieszają się marzyciele, lecz święta prawda
"Dziś jesteśmy wdzięczni losowi za to, że otrzymaliśmy drugą szansę na zbudowanie tego, w co tak bardzo nadal wierzymy... w prawdziwą i pewnie dziś już niemodną miłość na całe życie. Równie mocno cieszymy się, że są takie serwisy matrymonialne jak MyDwoje, które potrafią dosłownie przewrócić życie ludzkie do góry nogami ..."