Tworząc profil w portalu matrymonialnym nie lada wyzwaniem, dla wielu singli, jest opis siebie. Dla niektórych osób jest to wyjątkowo trudne – jak bowiem opisać siebie, gdy w rubryce „Jestem…” ma się ochotę wpisać „niezbyt ładna, nudna i nieciekawa”? Nie daj się kompleksom – nie musisz być singlem z kompleksami. Portal dla Singli MyDwoje.pl radzi jak pokonać kompleksy, by stworzyć ciekawy profil randkowy.
Najczęstszymi przyczynami kompleksów Singli są po pierwsze – stereotypy piękna, które docierają do nas z różnych mediów, a po drugie – zasłyszane opinie na swój temat. Czasem, by powstał olbrzymi kompleks, wystarczy jedno, krótkie zdanie usłyszane od przypadkowej osoby – na przykład od cioci, która mówi: „Powinnaś zasłaniać trochę te uszka, są ciut wystające”. Jeśli takie słowa padną na „podatny” grunt – wyryją się w pamięci i świadomości na długie lata.Dlatego niezwykle ważna jest samoakceptacja, która pomoże w pokonaniu kompleksów. Fakt pozostawania samotnym singlem w wielu przypadkach również nie wpływa pozytywnie na naszą samoocenę. Wiele osób skrycie myśli o sobie bardzo negatywnie – no bo skoro tak długo nikt nie zwraca na mnie uwagi, to musi być coś ze mną nie tak.
Gdy singiel z kompleksami szuka miłości, a swoje poszukiwania rozpoczyna w Internecie - wypełniając profil w portalu randkowym,
ma zapewne ochotę, w pewnym momencie zamknąć daną zakładkę i już więcej do niej nie
wracać albo wpisuje „cokolwiek”, żeby tylko mieć to za sobą. To zły pomysł –
po pierwsze, rezygnując ze stworzenia atrakcyjnego profilu, pozbawiamy się kolejnej szansy
na poznanie kogoś naprawdę interesującego (może nawet miłości swego życia). Po
drugie – wpisując „cokolwiek” pokazujemy ewentualnym zainteresowanym osobom, że
nie przykładamy się do tego, by ciekawie się zaprezentować. A skoro komuś nie
chce się już od początku, to po co w ogóle próbować… ? Warto więc walczyć ze
swoimi obawami i kompleksami - pomyśl pozytywnie o sobie, stwórz realny wizerunek atrakcyjnego singla.
Jeśli masz spore kompleksy, może być dla ciebie obojętne, jaką fotografię zamieścisz („przecież i tak na każdej wyglądam beznadziejnie”). Stop. Oczywiste jest, że nie powinnaś czy nie powinieneś zamieszczać zdjęcia sprzed dziesięciu lat. Ale nie oznacza to, że nie masz przedstawić się jako atrakcyjny singiel na portalu randkowym.
Jeśli jesteś kobietą, zrób sobie elegancki makijaż. Nie potrafisz? Więc poproś doświadczoną koleżankę, by ci pomogła. Może też wytłumaczyć ci krok po kroku, jak to zrobić – ta wiedza przyda się przy okazji pierwszej randki.
Tego nie rób: Jak ognia unikaj fotografii robionych samodzielnie, „od ręki”. Ostatnio modne są zdjęcia robione w łazience, samemu sobie, przy pomocy flesza. Niestety, efekt, który osiąga się takim zdjęciem, jest bardzo niekorzystny.
Czytając poszczególne opisy na portalach randkowych, bardzo łatwo można wyróżnić osobę, która ma całą masę kompleksów. Taki początek nie zachęca do podjęcia kontaktu z samotnym singlem – warto zatem wiedzieć, czego unikać, a na co zwracać uwagę.
Nie zaczynaj opisu tak, by „na wszelki wypadek” nikt nie pomyślał, że jest ciekawa/y, czyli: „może nie jestem wyjątkowa, ale…”, „daleko mi do miss…”, czy „zwykły, niewyróżniający się w tłumie chłopak…”. To błąd za błędem – przecież dla osoby, której szukasz, masz być wyjątkowy/a!
Jeśli bardzo trudno ci napisać kilka pozytywnych zdań o sobie, poproś o pomoc osobę, która cię lubi. Spytaj, za co darzy cię sympatią i co – według niej – czyni cię osobą wyjątkową. I bez wahania wpisz to w profilu!
Pamiętaj, by nie przesadzić - żeby nie wyszło tak, że jesteś zakochana/y w sobie, warto „przepleść” informacje kilkoma neutralnymi opisami. Na przykład – „Jestem dziewczyną o ciepłej urodzie i ładnym uśmiechu. Duża tolerancja pozwala mi na zauważanie w ludziach pozytywnych wartości, a wrodzony optymizm sprawia, że liczę na ich wzajemność w tej sprawie.
Nie bój się korzystać z tego, co mówią na twój temat inni – to przecież opinia realnych osób.
Unikaj jednak sformułowania: „podobno jestem”, albo „znajomi mówią” – taki dodatek wskazuje na to, że sam/a nie wierzysz do końca w to, co piszesz.
Wiele osób, które mają spore ilości kompleksów, stara się wypełnić tę rubrykę tak, by nie być zbyt „wymagającymi” – no bo przecież skoro sama nie jestem „miss”, to jak mogę dużo wymagać. Potem powstaje problem. Ktoś, kto pisze „nie mam wielkich wymagań, najważniejsze, by mój mężczyzna był miły i uczciwy”, dostaje potem masę ofert, które w rzeczywistości wcale mu nie odpowiadają. I pojawia się kolejny powód do kompleksów – „jestem beznadziejna, nikt mi nie pasuje”. To błędne koło.
Po pierwsze, musisz uwierzyć, że jesteś wartościową osobą. Taką, która ma prawo do wymagań względem osoby, z którą – być może – spędzi całe życie. I zgodnie z takim nastawieniem napisać coś, co będzie odzwierciedlało twoje rzeczywiste oczekiwania.
Nie pisz: „ważne, by był zabawny”, ale określ stanowczo: „Interesują mnie mężczyźni, którzy mają duże poczucie humoru, dystans do siebie, którzy są szczerzy i inteligentni. Mężczyzna z moich marzeń raczej nie pachnie papierosami i nie muszę walczyć co weekend z jego miłością do mocno zakrapianych imprez – to tak w kontekście tego, za czym nie przepadam ;-)”.
Pamiętaj - nie bój się powiedzieć o swoich oczekiwaniach. Uwierz, że naprawdę masz prawo je mieć.
Ze swoimi kompleksami warto walczyć nie tylko przez stworzenie innego, niż do tej pory profilu randkowego. Dlatego, jeśli czujesz, że masz niską samoakceptacja, twoje poczucie własnej wartości wymaga podreperowania, spróbuj czegoś nowego. Zadbaj o siebie pod względem fizycznym, spraw sobie nową fryzurę i ubranie – to już doda ci przyjemnego uczucia, że wyglądasz dobrze. A dla psychiki – warto sięgnąć po którąś z pozycji książkowych, pomagających zwalczyć kompleksy albo… spojrzeć do skrzynki odbiorczej na swoim profilu randkowym.
Życie w samotności - jak pokonać lęk i bezradność
Komentarze (2) |
|
Iwona; 2015-11-19 00:16:40 |
Do M417DCFF. Nie zgodzę się z Tobą, ciekawe czy zechciałabyś się umówić na drugą randkę z kobietą, która na pierwszą przyszła ubrana jak do warzywniaka. No sorry, ale wygląd jest jednak ważny, szczególnie jeśli chodzi o zrobienie pierwszego wrażenia. Poza tym jeśli kobieta ładnie ubierze się na randkę, umaluje to automatycznie jej samopoczucie się poprawia, czuje się o wiele lepiej, jest pewniejsza siebie. Na pokazanie się od tej „codziennej strony” przyjdzie jeszcze czas. |
M417DCFF; 2014-05-13 22:49:58 |
No proszę i tu też 0 komentarzy. No trudno, ja go zostawię. Powyższy opis niemal całkowicie przeczy tekstowi z innego miejsca. Wynika z niego, że... to jednak 'rekrutacja'. 'ubierz się w...', 'zrób makijaż, najlepiej u wizażystki', 'poproś o zrobienie fotki' itp. manewry aby zaprezentować się jak wyglądasz gdy jesteś inna(y) niż w domowych pieluchach. Tymczasem trzeba być (sory) idiotą aby uwierzyć, iż nasza wybranka tak samo wyglądać będzie o 6 rano, jak wyglądała wczoraj na spacerze o 18-ej. To nieraz jest powodem rozczarowań szczególnie 'męskich', ale i rozczarowań 'kobiecych' też nie brakuje. Kiedyś pewnej 'Pani' powiedziałem, że podobają mi się jej 'cycuszki'... ot tak filuternie bez 'bułkę przez bibułkę'. Usłyszałem ...chyba lepiej zabrzmiałoby gdybyś użył wyrazu 'piersi'! Wolałem nie dowiadywać się jak mam nazywać bardziej intymne części Jej ciała, oczywiście gdyby potencjalnie podobały mi się :-). Kiedyś jakiś znany facet (Kopernik?) powiedział, że wszystko należy robić możliwie najprościej lecz nie prościej niż to możliwe. Inny zaś (znany filolog) powiedział, że gdy facet widzi atrakcyjną kobietę o niezwykle seksownych kształtach, wtedy z zachwytem mówi 'ale du...a' i jest to jak najbardziej 'po polsku', gdyż nie ma potrzeby wygłaszania przemówienia na jej temat. Ludzie, ludziska, nie odgrywajcie ról, nie róbcie z siebie takich jakimi nie jesteście. Elegancki garnitur, nienaganne zachowanie na randce itp. 'zabiegi' dobre są do 'poderwania' na jedną noc, później i tak 'słoma' z butów wyńdzie. Lepiej niech to będzie na tej pierwszej randce, szkoda czasu na okłamywanie... albo partnerka to zaakceptuje i problemu nie będzie. Ech, idę pozmywać 'gary' i wykapać się bo jutro skoro świt jadę do Klienta ...nie będę miał czasu na makijaż. Pzdr. |