Samotny wdowiec pozna panią | Utrata małżonka, jak pokonać ból samotności?
Przysięgając sobie miłość na całe życie, nigdy nie myślimy, że nasze
szczęście może zostać przerwane nagle i brutalnie, nawet jeśli miłość wcale nie wygasła. Uczeni amerykańscy umieścili
sytuację, jaką jest śmierć współmałżonka na
pierwszym miejscu wśród najbardziej stresujących wydarzeń życiowych. Poczucie
straty ma tutaj szczególny wyraz - odchodzi na zawsze ta najważniejsza osoba i
nie ma już możliwości realizacji wspólnych marzeń i planów. Internetowe biuro matrymonialne MyDwoje.pl wyjaśnia: pogodzenie się z
tego typu stratą wymaga niewątpliwie czasu. Dużo zależy od tego, jaki będzie
efekt końcowy tak trudnego procesu: czy po wyjściu z „emocjonalnej jaskini”
będziesz mógł otworzyć się i przyjąć to, co jeszcze przygotował dla Ciebie los? Pamiętaj, przyszłość nadal jest przed Tobą, a może nawet - nowa miłość po śmierci współmałżonka? Po okresie żałoby przyjdzie czas, byś zmienił podejście na: samotny wdowiec pozna panią. Dobrze mogą zrobić Ci także nowe znajomości. Sprawdź spotkania dla singli.
Trudne słowo „wdowiec”
Radzenie
sobie w sytuacji, jaką jest
utrata współmałżonka,
jest trudniejsze dla mężczyzny niż dla kobiety. W małżeństwie kobieta jest
zazwyczaj strażniczką życia emocjonalnego, stroną budującą ciepło w związku,
sprawiającą, że rodzina jest szczęśliwa. Często
jest jedyną osobą, przed którą jej mąż potrafi obnażyć swoje prawdziwe uczucia
i słabości. Gdy nagle
zabraknie partnerki, mężczyzna często nie ma nikogo, komu
mógłby opowiedzieć o swoich uczuciach i zwyczajnie popłakać. Przybiera zatem
kamienną maskę, stara się ukazać światu jako „najsilniejszy mężczyzna świata”, a w rzeczywistości jest to bardzo
samotny mężczyzna.
Znajdująca się w takiej samej sytuacji kobieta zazwyczaj otacza się gronem
bliskich osób, rodziny i przyjaciół. Całkiem naturalne jest dla niej otwarte
wyrażanie i dzielenie się emocjami z innymi. Kobiety posiadają łatwiejszy
dostęp do własnych procesów emocjonalnych: dzięki temu po przeanalizowaniu
swoich uczuć i przeżyciu smutku, łatwiej odbudowują własne życie i nawiązują
nowe relacje.
Jeżeli zatem
jesteś mężczyzną, którego dotknęła śmierć małżonki, pamiętaj, że niezwykle
ważne jest, by nie blokować komunikacji z własnymi emocjami i mówić innym o
tym, co się czuje, nawet jeśli początkowo wydaje Ci się to „niemęskie”. Tylko
pełne przeżycie żałoby po stracie, łącznie z dzieleniem się emocjami z
otoczeniem, pozwala na zakończenie starego i rozpoczęcie nowego etapu życia.
Wdowiec szuka żony
Jeżeli już
uwierzyłeś, że jesteś w stanie odbudować swoje życie i odnaleźć w nim na nowo
swoje miejsce, to znaczy, że poczyniłeś już milowy krok w kierunku tego, by dać
sobie szansę na nowe szczęście. Proces ten jest długi i na pewno będziesz miał
w jego trakcie wiele wątpliwości. Pokaż światu swoje nowe nastawienie: samotny wdowiec pozna wdowę. Nie poddawaj się, zgodnie ze
starym przysłowiem „Dopóki walczysz, zawsze jesteś zwycięzcą”. Czas, by
spotkała Cię nowa miłość po 60-tce.
Być może w Twojej walce pomogą Ci poniższe wskazówki:
- Pożegnaj
swój smutek. Jest
to trudne, ponieważ w Twojej sytuacji smutek towarzyszy Ci już od dawna.
To on sprawił, że przestałeś dostrzegać rzeczy, które kiedyś sprawiały Ci
radość. Oczywiście masz do niego prawo, jednak, aby otworzyć się na nowy
etap, musisz spróbować się z nim pożegnać. Postaraj się nie myśleć o tym,
co sprawia Ci największy ból, lecz o czymś, co sprawia, że czujesz się
dobrze. Mogą to być drobne i wydawać by się mogło zupełnie nieważne rzeczy
np. słońce padające między gałęziami drzew albo śmiech dzieci;
- Podziękuj
symbolicznie osobie, która odeszła, za to, że była obecna w Twoim życiu. Prawdopodobne nadal często
przywołujesz w pamięci wspomnienia, które teraz wywołują duży ból.
Postaraj się powoli zmieniać swoją perspektywę: te wspomnienia są tylko
Twoje, nikt inny nie przeżył czegoś tak pięknego, czego Ty miałeś okazję
doświadczać z wyjątkową osobą, jaką zapewne była Twoja małżonka. To już
nie powróci, ale nikt także nie odbierze Ci tych wspomnień. Poznałeś w
swoim życiu kobietę, która dała Ci wiele cudownych chwil. Musiała odejść,
ale Ty ciągle masz w sobie bogactwo przeżyć. Najbliższa dla Ciebie osoba
zapewne nie chciałaby, aby te wspomnienia wywoływały tylko smutek.
Zachowaj je w sobie i wyciągnij ręce po to, co jeszcze da Ci los.
- Skupiaj
uwagę na teraźniejszości. Osoby, które doświadczyły straty, mają tendencję
do koncentracji myśli na tym, co utraciły. W obliczu nagłych i tragicznych
wydarzeń wydaje się to być całkiem naturalne. Jeśli jednak stan ten trwa
zbyt długo, pozbycie się go może sprawić dużą trudność. Stopniowo staraj
się kontrolować swoje myśli i skupiaj uwagę na tym, co posiadasz tu i
teraz, nawet, jeśli pozornie nie są to rzeczy wielkie: ciekawe
zainteresowania, chęć do niesienia pomocy innym, mili ludzie wokół Ciebie.
- Nawiązuj
nowe znajomości.
Częstym problemem osób, które spotkała utrata
współmałżonka, jest utrata części wspólnych znajomych lub
przyjaciół. Wywołuje to pewną wewnętrzną blokadę, strach przed otwarciem
się na nowe relacje. Pamiętaj jednak, że tylko przebywając wśród ludzi, w
których obecności czujesz się dobrze, możesz korzystać z życia w jego
pełni. Zmień nastawienie na: wdowiec szuka żony.
To nieprawda, że teraz już zawsze będziesz sam. Wokół Ciebie jest wiele
osób, które czekają na chociażby małą oznakę sympatii ze strony drugiego
człowieka. Nie bój się nowych relacji i zacieśniania starych więzi: tak
naprawdę to właśnie one są treścią naszego życia.
Nowa partnerka: czy to możliwe?
Poszukiwanie
nowego partnera i odpowiedź na pytanie „Czy naprawdę mogę jeszcze stworzyć z kimś
związek uczuciowy” to kolejny duży problem osób cierpiących po stracie
partnera. Na początku nie chce się nawet myśleć o tym, że na Twojej drodze może
pojawić się nowa partnerka. Nie bez znaczenia
jest tutaj wpływ otoczenia: często nowa partnerka,
którą poznaje wdowiec po śmierci żony jest
traktowane przez obserwatorów niemal jako zdrada dawnej miłości. Taka reakcja
ze strony rodziny i najbliższych przyjaciół może wynikać z faktu, iż ciągle nie
uświadomili oni sobie odejścia równie ważnej dla nich jak dla Ciebie osoby.
Nawet jednak, jeśli Twoje małżeństwo zakończyło się tragicznie, ciągle jednak
jesteś człowiekiem stworzonym po to, by dawać i dostawać miłość.
Zanim pomyślisz o nowym związku, postaraj się
przeanalizować kilka kwestii:
- Nie
staraj się rozpoczynać poszukiwań natychmiast po stracie, „na siłę”. Niektórym mężczyznom wydaje
się, że nie potrafią funkcjonować bez kobiety u swojego boku. Możesz
jednak przeżyć duże rozczarowanie, jeśli stworzysz nowy związek niemal
natychmiast po odejściu na zawsze Twojej partnerki. Nowa partnerka może bardzo różnić się od Twojej
zmarłej żony, nie sprosta Twoim oczekiwaniom, a to może doprowadzić do
rozpadu związku. Przeżycie żałoby jest tutaj konieczne i nie można jej
maskować, starając się żyć w taki sam sposób, jak inni ludzie. Daj sobie
czas na wewnętrzne pożegnanie, psychiczne rozstanie z ukochaną kobietą. Na
pewno sobie poradzisz. Kiedy ten okres minie, możesz bez obawy rozpocząć
poszukiwania nowego szczęścia: teraz już dużo mniejsze jest
prawdopodobieństwo, że zranisz siebie lub inną osobę.
- Nie
porównuj nowej partnerki do osoby, która odeszła. Twoja żona zapewne była
niezwykłą osobą: gdyby tak nie było, nie pokochałbyś jej aż tak mocno. Nie
oczekuj jednak od nowej partnerki, by posiadała takie same cechy
charakteru lub upodobania. Nie stawiaj sobie także za cel znalezienia
dokładnie takiej osoby. Jest to praktycznie niemożliwe, tym samym narażasz
siebie na kolejny smutek i rozczarowanie. Nowa miłość może być także
wyjątkowa a odkrywanie tajemnic ukrytych w drugim człowieku jest jednym z
najbardziej fascynujących etapów budowania nowych relacji.
- Pokonaj
swój strach przed miłością.
Pamiętaj, że ciągłe obawy o to, „czy wypada” lub „co powiedzą inni”
stanowi bardzo silną blokadę, która może zaprzepaścić Twoją szansę na nowe
szczęście. Posłuchaj swojego wewnętrznego głosu, który zapewne mówi Ci, że
tak samo jak inni ludzie ciągle masz prawo i możliwość, by mieć obok
siebie tę jedną, ukochaną osobę. Strach jest zbyt mały, by mógł być
przeszkodą na drodze do szczęśliwego życia.
Być może
ciągle masz pretensje do losu, że zabrał Ci tak dużo, a pozostawił tylko
smutek. Tak naprawdę jednak nosisz w swoim wnętrzu dużo radości: musisz tylko pozwolić
sobie i innym ludziom na jej odnalezienie. Wyciągnij rękę po to, co daje Ci
świat: on na pewno przygotował dla Ciebie jeszcze wiele niespodzianek i w końcu
wdowiec pozna panią, z którą stworzy wspólną
przyszłość. Nowa miłość po 50-tce nie jest
przecież rzadkością.
Autor
Jowita Wójcik, psycholog
Czytaj także:
Potrafię dowolnie długo leżeć bez ruchu na wodzie .Basen tez nie pomaga .
czasu razem nie koniecznie na stałe morze być dochodzący aby było razem
miło i przyjemnie czekam na taką osobę