Popularnym miejscem randek jest restauracja, kawiarnia lub pub. Zadbajcie o to, żeby wam nie przeszkadzano. Gwar, ciasny lokal, gdzie ludzie z trudem przechodzą obok siebie, a wszystkie stoliki są zajęte nie będzie miejscem, w którym możecie liczyć na spokój i intymną atmosferę. Pomyślcie gdzie się umówić na randkę, aby zrobić wcześniej rezerwację. Zaoszczędzicie sobie w ten sposób niepotrzebnych nerwów i rozczarowań. Restauracja to świetne miejsce na flirt w myśl powiedzenia "przez żołądek do serca".
Jeśli zamówicie coś do jedzenia i picia. Ten wybór nie powinien być przypadkowy! Nie podejmuj pochopnej decyzji! Niech podstawą Twojej decyzji nie będą tylko i wyłącznie Twoje upodobania kulinarne. Na samym początku warto podpytać co partner/ka najbardziej lubi. Pomoże to przełamać pierwsze lody i nieco się poznać. Większość ludzi ma swoje ulubione potrawy i smaki. Może wywiązać się z tego ciekawa dyskusja, która przyczyni się do tego, iż będzie to udana pierwsza randka.
Możecie zamówić dla Was obojga to samo lub każde z Was może zamówić coś innego. W miarę rozwoju sytuacji zdradź się z chęcią spróbowania, co dobrego na swym talerzu ma osoba z którą się umówiłeś/aś. Poczekaj na jej/jego reakcję. Może będzie próbował/a nakarmić Cię swoim jedzeniem lub pozwoli, abyś sam/a skosztował/a co nieco z jego talerza, co będzie okazją do zmniejszenia dystansu między wami, może pojawią się pierwsze zmysłowe gesty? Staraj się jednak, by partner/ka nie czuł/a skrępowania czy zmieszania. Nieodpowiedni moment może sprawić, że ukochany/a potraktuje to jako wtargnięcie na swoje terytorium, a nie niewinny flirt, wtedy nawet nie pomoże najlepsze menu dla zakochanych i smakowite afrodyzjaki. Skutkiem tego może być nieudana pierwsza randka.
A
dlaczego nie zamówić czegoś razem i jeść ze wspólnego talerza? Świetnie nadaje
się do tego popularna pizza. Nie zapomnij jednak przedyskutować z
partnerem/partnerką, jakie składniki na pizzy wybierzecie. Puść wodze fantazji!
Na pewno ukochana/y ucieszy się, gdy narysujesz keczupem serce. Może narysuj znak zapytania? Albo spróbuj coś napisać! Na pewno
uda Ci się i partner/ka będzie mile zaskoczony/a. To pozwoli Ci dotrzeć przez żołądek do serca.
Dobrym
rozwiązaniem i urozmaiceniem menu dla zakochanych będzie również zamówienie sałatki. Możecie karmić nią siebie
nawzajem. Świetnie nadają się do tego też frytki albo pikantne skrzydełka
kurczaka. A może lody z bitą śmietaną i owocami? Patrzcie sobie głęboko w oczy,
uśmiechajcie się do siebie, okażcie sobie serce. Nie zapomnij jak ważne są zmysłowe gesty. Jeśli czujesz,
że nie będzie to faux pas możesz delikatnie oblizać palce partnerki/partnera,
bądź wykorzystać resztki sosu na jej/jego ustach jako okazję do delikatnego
albo nawet gorącego pocałunku. Pamiętaj jednak, że musisz być ostrożny/a
w tym, co robisz, aby nie urazić ukochanego/ej. Nie każdy będzie
zachwycony tak szybkim tempem, zwłaszcza jeśli jest to pierwsza randka, dlatego takie gesty powinny być niezwykle subtelne.
A co z napojami? Najczęściej zamawiamy to samo i chyba do tego się tutaj przychylimy. Oczywiście nie będzie błędem, jeśli partnerka zamówi wodę mineralną, a partner coca-colę. Nieładnie będzie wyglądało jednak, jeśli jedno z was będzie piło alkohol, a drugie nie będzie miało na to ochoty. Niech w kwestii napojów rządzi zasada podobieństwa charakteru tych trunków, np. napoje wyłącznie zimne dla dwojga, wyłącznie gorące dla dwojga albo wyłącznie piwo czy wino również dla Ciebie i partnera/partnerki. Pamiętajcie o tym, że istnieje słomka. Dzięki temu sprytnemu wynalazkowi możecie pić z jednej szklanki, co stanowi znakomitą okazję do flirtu i wzmaga apetyt na miłość.
A jeśli
umówiliście się w domu? Może spróbujecie gotować razem. Będzie to okazja
poznania swoich umiejętności, upodobań, fantazji oraz próba wspólnego
działania. Wiele można się o sobie dowiedzieć robiąc coś wspólnie! Taka randka będzie wspaniałym relaksem dla obojga. Możecie wykorzystać
wcześniejsze wskazówki dotyczące randki w restauracji. W domu macie nawet
większe pole do popisu, bo wspólne gotowanie to świetna okazja by poflirtować. Przygotowując razem choćby kanapki możemy wycinać wzory
z wędliny czy warzyw. Możemy wykorzystać pomidorki koktajlowe albo rzodkiewki
do tworzenia romantycznych wyznań na talerzu. Na pewno każdy w domu ma
chustkę lub apaszkę. Zawiąż oczy partnerowi/partnerce i częstuj go różnymi
przysmakami. Możecie też upiec
ciasteczka. W wielu sklepach można znaleźć foremki na muffinki kształtem przypominające
serce lub dużą formę do ciasta o tym kształcie. Pokryte bitą śmietaną i
truskawkami sprawi, że nabierzecie apetytu i wyobraźni, aby równie miło spędzić
dalszą część randki.
Chyba każdy lubi dostawać prezenty. Jedzenie również świetnie nadaje się na podarunek. Warto miło zaskoczyć partnera/partnerkę wspomnianym ciastem w kształcie serca. Dobrym pomysłem jest kupno pudełka czekoladek, także bez okazji. Świetnym prezentem będzie ananas albo grejpfrut, koszyczek kiwi albo malin. Miłym gestem może być również, gdy ukochany/a zostanie obdarowany słoiczkiem miodu, dżemu lub powideł przygotowanych w domu. Jeśli wybieracie się na wspólny długi spacer, nie zapomnijcie zabrać ze sobą pożywnych kanapek przygotowanych z miłością.
Warto ustalić, kto płaci rachunek w restauracji. Tradycyjnie robi to mężczyzna. Tak też uważa większość singli. Jednak kobieta ma prawo mu odmówić, zwłaszcza wtedy, kiedy czuje, że stanowiłoby to dla niej swego rodzaju zobowiązanie. Równie dobrze każdy może płacić za siebie. Porozmawiajcie o tym wcześniej, gdyż kłótnie o pieniądze są absolutnie niedopuszczalne na randce. Rozwiejcie więc wszelkie wątpliwości, by pierwsza randka naprawdę się udała, a afrodyzjaki spełniły swoje magiczne działanie.
Idziesz na randkę i zastanawiasz się kto powinien zapłacić za rachunek na pierwszym spotkaniu? Czy mężczyzna, czy kobieta, czy każde za siebie? Kto powinien podjąć decyzję dotyczącą rachunku na randce? Czy to zawsze mężczyzna powinien płacić?
Zobacz także:
Udana randka
Błędy na randce - przestrogi dla mężczyzn
Przeczytaj w naszym Poradniku artykuł dotyczący rachunków i pieniędzy w związku:
Pieniądze w związku
Komentarze (3) |
|
facet; 2018-05-05 22:39:53 |
Jak to jakie menu.. najdroższe.. pańcie wtedy maja fantazje i wymagania.. bo nie płacą. |
obiektywna; 2015-09-18 10:15:11 |
Co kto lubi, gdyby mężczyzna z którym się umówiłam na pierwszą randkę, wyjadał mi z talerza, albo pił mój napój to szybko zakończyłabym to spotkanie. Byłaby to pierwsza i ostatnia randka. Myślę, że na takie posunięcie można sobie pozwolić, ale na kolejnej randce, gdy już zdecydowanie lepiej się znamy. To samo tyczy się gotowania w domu, owszem fajnie jest coś wspólnie ugotować, ale tylko wtedy jak łączy nas już pewna zażyłość. Nigdy nie zdecydowałabym się na taki krok na pierwszej randce. |
sewa mobil surabaya; 2015-03-13 09:12:35 |
komentarz usunięty przez moderatora |