Wkraczasz
jako ktoś nieznany do układu rodzic–dzieci, pojawiają się silne
uczucia. Nie tylko z Twojej strony. Sprzeczne, czasem gwałtowne emocje
odczuwają także dzieci oraz Twój partner. Każdy z Was przeżywa tę sytuację w specyficzny sposób i każde z Was może się czuć na swój sposób samotne. Najlepiej zacząć powoli - krok po kroku. Internetowe biuro matrymonialne MyDwoje.pl wyjaśnia na czym polega trudna rola macochy i ojczyma.
Niedawno poznałeś(aś) cudowną osobę. Czułą, opiekuńczą, odpowiedzialną... Pierwsza randka, potem zakochanie - różowy początek we dwoje. Jesteś szczęśliwy(a), bo pojawił się partner, o jakim zawsze marzyłeś(aś). Wasza miłość to najpiękniejsze, co mogło Wam się przydarzyć, w końcu żadne z Was nie czuje się samotne. Na pozór wszystko jest jak w bajce. Pojawia się jednak to jedno „ale”: jego lub jej dzieci. Przypominasz sobie opowieść o królewnie Śnieżce i widzisz oczami wyobraźni postać złej macochy. Co wydarzy się, jeśli dzieci Twojego partnera będą traktować Cię niczym macochę z bajki? Czy to skazuje łączące Was uczucie na porażkę? Macocha i ojczym - nowy partner rodzica mogą wzbudzać w dziecku duże emocje. Na szczęście życie nie zawsze przypomina bajkę; w przeciwieństwie do postaci z opowieści dla dzieci, Ty masz szansę, by być najlepszą macochą lub ojczymem na świecie.
Chciałbyś/ chciałabyś być przyjacielem dzieci, jednak trudna jest rola macochy i rola ojczyma - trudno jest Ci znosić obojętność z ich strony, a także złośliwe uwagi czy niegrzeczne zachowanie. Nierzadko masz odczucie, że jesteś kimś, kto zupełnie nie pasuje do tego stałego układu rodzinnego – niczym piąte koło u wozu. Rozważasz nawet możliwość odejścia, gdyż obawiasz się, że popsujesz najważniejszą w życiu relację, jaką jest związek uczuciowy Twojego partnera z Jego dziećmi.
Jeżeli rodzic, z którym dzieci nie mieszkają, żyje, lecz mają one z nim stały kontakt, to ich podstawowym źródłem lęku i zmienności zachowań jest konflikt lojalności. Jest to szczególnie trudna sytuacja, ponieważ dzieci pamiętają wzorzec matki i ojca jako pary oraz siebie jako osób, na których skupiała się cała uwaga rodziców. Nowego partnera ojca lub matki mogą postrzegać jako kogoś, kto odbierze im uczucia i zainteresowanie ze strony rodzica, stąd zarówno rola macochy, jak i rola ojczyma na początku polegają na zdobycia zaufania dziecka. Dzieci Twojego partnera, które doświadczyły rozwodu rodziców, mają tendencję do utrzymywania przez dłuższy czas wiary, że wszystko znów się odmieni, a rodzice wrócą do siebie, brak stałej obecności jednego z rodziców sprawia, że czują się samotne. Nowy tata, nowa mama stanowi zagrożenie dla ich marzeń o powrocie do starej sytuacji. Zrozumienie nowego układu może zająć dużo czasu, a polepszenie tego stanu będzie bardziej możliwe w momencie, gdy dzieci Twojego partnera zaczną dostrzegać, że dzięki Tobie rodzic jest szczęśliwszy.
Gdy samotny tata wchodzi w nowy związek, zbudowanie z Tobą relacji jest dla niego cudownym przeżyciem, odmianą losu. Dzięki Tobie może znów odzyskać wiarę w miłość. Zdarzenia z przeszłości i wyciągnięcie z nich wniosków dało mu siłę, by w nowej relacji nie popełniać poprzednich błędów. Pragnie stworzyć z Tobą jak najszczęśliwszy związek, dlatego stara się zrozumieć jak może być trudna rola macochy i ojczyma. Z drugiej strony Twój partner jest także odpowiedzialnym rodzicem, który chce, aby jego dzieci odczuwały w pełni miłość i zaangażowanie z jego strony. Jest to również sytuacja, w której przy negatywnej postawie dzieci pojawia się konflikt pomiędzy obawą przed ich skrzywdzeniem a pragnieniem ochrony własnego szczęścia, na które tak długo się czekało. Przezwyciężenie tego kryzysu wymaga czasu i zrozumienia, że pomimo zachowania i słów dzieci, one i tak nie będą szczęśliwe, widząc nieszczęśliwego rodzica.
Pomimo emocjonalnej złożoności sytuacji, bycie dobrą macochą lub ojczymem jest ciągle możliwe. Należy jednak uzbroić się w cierpliwość. Oto kilka wskazówek, jak wyjść zwycięsko z trudnych sytuacji:
Pozycja przyjaciela. Nie próbuj na siłę zastąpić dziecku matki lub ojca, szczególnie jeżeli ciągle pozostaje z rodzicem w kontakcie. Jeśli będziesz stawiać wymagania, oceniać i nakazywać, zachowanie dziecka szybko stanie się wrogie i buntownicze. Pokaż dziecku, że nie zamierzasz przejąć roli jego rodzica. Spędzaj z nim czas w przyjemny sposób, rozmawiaj z nim o jego zainteresowaniach i wysłuchaj, jeśli zechce Ci się zwierzyć ze swoich problemów.
Akceptuj przyzwyczajenia dzieci. Nie staraj się na siłę wprowadzać własnych zasad. Jeśli chcesz zdobyć przyjaźń dziecka, pokaż mu, że nie będziesz zmieniać jego życia. Pytaj je często o zdanie, np. co lubi jeść lub jaka jest jego ulubiona zabawa. Dzięki temu dziecko poczuje, że w nowym układzie rodzinnym jego potrzeby są również uwzględniane i akceptowane.
Szanuj biologicznego rodzica. Niezależnie od tego, jakimi osobami byli biologiczna matka czy biologiczny ojciec dziecka, staraj się nie umniejszać znaczenia tej osoby ani nie porównywać się z nią. Nie krytykuj ani nie uważaj tematu biologicznego rodzica za tabu. Jeżeli dziecko będzie miało potrzebę, by porozmawiać z Tobą o swojej biologicznej matce lub ojcu, zrób to, chociaż niewątpliwie może to nie być łatwa rozmowa. Pokaż, że szanujesz rodzica dziecka, ale jesteś odrębną osobą i nie zamierzasz zająć jego miejsca.
Nie ukrywaj problemów. Jeżeli dziecko swoim zachowaniem sprawiło Ci przykrość lub powiedziało coś, co zraniło Twoje uczucia, przeprowadź na ten temat szczerą rozmowę z partnerem. Z całą pewnością nie chodzi tutaj o ukaranie dziecka. Twój partner jest osobą, która może pośredniczyć w budowaniu dobrej relacji pomiędzy Tobą a dzieckiem, np. porozmawiać z nim, a Tobie podpowiedzieć kilka kwestii związanych z postępowaniem wobec syna czy córki.
Nie obwiniaj się. Nawet gdy dziecko ciągle sprawia wrażenie skrzywdzonego i niezadowolonego, nie wmawiaj sobie, że jest to wyłącznie Twoja wina. Pozytywny wynik sytuacji, w której się znaleźliście zależy od postępowania każdej ze stron. Wszyscy musicie pracować nad polepszeniem Waszej relacji. Przyjdzie chwila, w której dziecko zrozumie, że wszystko dzieje się w zgodzie z jego dobrem i że ma szansę czuć się szczęśliwe także w obecności rodzica i jego nowego partnera.
Bądź cierpliwy. Często czas bywa rzeczywiście najlepszym lekarstwem. Pierwsze emocje w nowej sytuacji są silne i gwałtowne. Trudna rola macochy i ojczyma polega między innymi na tym, by wykazać się cierpliwością. Szczególnie dziecku jest potrzebny czas, by móc przekonać się, że Twoja osoba nie zagraża jego pozycji, a nawet może wzbogacić jego życie w nową, ciekawą przyjaźń.
Jowita Wójcik, psycholog
Literatura: J. Pryor, B. Rodgers, Children in changing families: life after parental separation, Blackwell Publishers 2001.
A propos tego, ze pasierbice/pasierbowie nie chca potem znac - to tylko pokazuje, co otrzymywali od ojczyma/macochy. Kazdy trzymalby sie osob, z ktorymi bylo/jest mu dobrze.
W takim zespole bo to nie rodzina nie ma milosci ani uczuc spontanicznych.
To nibylandia lub szopka teatr. Nigdy nie bedzie prawdziwej rodziny.
A jak córa juz odeszła wypieła się i traktuje Cie jak powietrze. Odradzam takie
zwiazki. Lepiej szukac bezdzietnego partnera inaczej zniszczone zycie.
Czekamy na jakis pozytywny komentarz....tu same negatywne....