Kiedy rodzi się dziecko, każda z nas marzy o tym, by móc
zostać z nim, jak najdłużej. Zapewne nikt, tak jak matka nie zaopiekuje się
własnym dzieckiem. Lubimy patrzeć na
postępy malucha i spędzać z nim czas. Jest to specyficzny czas, jednak sielanka ta nie trwa wiecznie. Przychodzi taki dzień, w którym samotna matka wraca do pracy. Internetowe biuro matrymonialne MyDwoje.pl doradza, co zrobić, by ten pierwszy dzień w pracy był łatwiejszy.
Zanim podejmiesz decyzje o powrocie do pracy rozważ wszystkie za i przeciw. Zastanów się, jak długo chcesz z maleństwem pozostać. Nie odkładaj tej decyzji na ostatnia chwilę. Im wcześniej ustalisz datę, tym prościej będzie Ci się do tego przygotować i zorganizować rytm dnia, a powrót mamy do pracy będzie łatwiejszy. Możesz wykorzystać urlop macierzyński już na nowych zasadach. Pamiętaj, że od 17. 06. 2013, urlop macierzyński może trwać nawet rok, czyli mogą na niego składać się: 20-tygodniowy urlop macierzyński, 6-tygodniowy urlop dodatkowy i 26-tygodniowy urlop rodzicielski. Aby go zagwarantować, ważne jest , by w odpowiednim czasie - t.j. maksymalnie 14 dni po porodzie - złożyć odpowiedni wniosek do pracodawcy. Jeśli zdecydujesz się na ten krok, będziesz otrzymywać zasiłek macierzyński w wysokości 80 procent wynagrodzenia, czyli podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie chorobowe. Natomiast, jeśli wybierzesz drugą opcję, czyli zdecydujesz się na przedłużenie podstawowego urlopu macierzyńskiego, zasiłek macierzyński otrzymasz początkowo w wysokości 100 procent wynagrodzenia (przez okres urlopu macierzyńskiego i dodatkowego urlopu macierzyńskiego), zaś w okresie urlopu rodzicielskiego w wysokości 60 procent. Po jego zakończeniu, aby przedłużyć czas na miłość, możesz dodatkowo skorzystać z urlopu wychowawczego.
Pamiętaj, że prawo gwarantuje Ci również to, że po powrocie z urlopu macierzyńskiego lub wychowawczego pracodawca musi przywrócić Cię na to samo lub równorzędne stanowisko pracy.
Niania to specyficzna osoba i specyficzna relacja. W końcu niani powierzasz swój największy skarb. Warto więc zastanowić się, jak znaleźć kogoś, komu będziesz mogła bezgranicznie zaufać. Wybór niani jest bardzo ważny, wiec poszukiwań nie odkładaj na ostatnią chwilę. Dobrze, gdy dziecko będzie mogło poznać ją wcześniej, a Ty poobserwujesz ich wzajemne nastawienie i ocenisz czy są stworzeni dla siebie. Przede wszystkim popytaj znajomych i rodzinę. Może polecą Ci osobę sprawdzoną i cieszącą się dobrą opinią. Jeśli jednak to się nie powiedzie, nie decyduj się na przypadkową osobę z ulicy, o której nic nie wiesz. Swoje kroki skieruj raczej do profesjonalnej agencji niań. Kandydatki na nianię przechodzą tam staranną selekcję i specjalne szkolenia i kursy, jak choćby ten dotyczący zasad pierwszej pomocy. Zapytaj, jakie warunki stawiane są takim kobietom, jakie stosuje się kryteria doboru. Zastanów się również, jakie są Twoje kryteria. Czy zależy Ci na niani, która będzie znać obce języki, posiadać prawo jazdy, by dowozić malucha na jakieś zajęcia, a może powinna rozwijać zdolności malarskie lub muzyczne Twojego dziecka. Coraz więcej agencji może pochwalić się wykwalifikowanymi opiekunkami, spełniającymi przeróżne wymagania rodziców. Zastanów się również nad preferowanym wiekiem kandydatki. Pamiętaj, że starsza opiekunka może być przyszywana babcią dla Twojego maleństwa, zwłaszcza, kiedy ma już odchowane własne dzieci, ale może mieć również trudności z nadążeniu za energicznym dzieckiem. Młodsza może wnieść wiele świeżości i entuzjazmu, ale zapewne ma mniejsze doświadczenie. Wybór niani jest bardzo ważny, bo jest to osoba, której powinnaś bezgranicznie zaufać, być pewną czy ona i maleństwo są sobie przeznaczeni. W końcu powierzasz jej kogoś kto jest dla Ciebie najważniejszy – własne dziecko.
Pierwszy dzień w pracy to niewątpliwie ważne wydarzenie w życiu Twoim i dziecka. Zaplanuj go starannie. Postaraj się być nastawiona pozytywnie i odprężona, pomyśl pozytywnie o sobie, aby dobre emocje udzieliły się również maluszkowi. Wstań odpowiednio wcześnie, by zdążyć zanim wstanie dziecko z dobraniem stroju i zrobieniem makijażu. Postaraj się zjeść z dzieckiem wspólny posiłek. Po nim spokojnie pożegnaj się z maluchem i wyjdź. W żadnym razie nie przedłużaj rozstania. Najlepiej zrobisz, gdy wcześniej zaznajomisz dziecko z perspektywą zbliżającego powrotu do pracy. Pozostawiaj dziecko z nianią najpierw na kilka minut, potem godzin – to pomoże mu zaakceptować fakt rozstania. Wyjaśnij dziecku krótko i w sposób zrozumiały dla niego dokąd idziesz i kiedy wrócisz, ustalając ramy czasowe Twojej nieobecności. Powiedz na przykład, że po spacerku, dziecko zje obiadek, a potem znów się spotkacie. To o wiele lepsze niż zdawkowe „ za kilka godzin”, lub „po południu” , gdyż dla kilkulatka może oznaczać to całą wieczność. Może się zdarzyć, że dziecko urządzi Ci bardzo wylewne pożegnanie. Nie wracaj nawet, kiedy zostawisz malucha we łzach. Ty również z tego powodu nie rozpaczaj. Poproś, by niania odwróciła jego uwagę jakimś „super zajęciem”, w które dziecko ochoczo się zaangażuje, np. przesypywaniem makaronu lub mąki do kolorowych pojemników.
W pracy postaraj się zrobić dobre wrażenie. Przyjdź punktualnie, nie opowiadaj ciągle o dziecku, nie wydzwaniaj do domu co 15 minut, bo wiesz, że zostawiłaś malucha pod dobrą opieką. Pokaż, że potrafisz być profesjonalistką i oddzielać sprawy prywatne od zawodowych. Nie zapominaj jednak, że możesz liczyć na pewne przywileje ze strony pracodawcy. Jeśli chcesz kontynuować karmienie piersią, możesz to robić w miejscu pracy. Przerwy na karmienie ustalisz indywidualnie z Twoim pracodawcą. Możesz np. rozpoczynać lub kończyć wcześniej bez wpływu na Twoje wynagrodzenie. Dopóki karmisz dziecko piersią nie możesz też wykonywać bardzo obciążających prac. Możesz umówić się również na zadaniowy tryb pracy, dzięki czemu będziesz rozliczana za efekty, a nie czas pracy. Pracodawcy coraz częściej otwarci są na potrzeby młodych matek, a większe firmy zgadzają się na refinansowanie opieki nad dzieckiem lub zakładają żłobki i przedszkola przy swoich placówkach.
Samotna mama - formy pomocy finansowej
Opieka naprzemienna - korzyści dla dziecka
Samotny rodzic na urlopie z dzieckiem