Nie samym seksem żyje człowiek. Niewątpliwie najsilniejszym magnesem przyciągającym kobietę i mężczyznę jest seks. Wzajemnie satysfakcjonujące pożycie seksualne ma wielki wpływ na powodzenie związku. Przyjemność należy do niezbywalnych składników doświadczenia seksualnego. Momenty wspólnie doznawanej intymności, kiedy partnerzy dają sobie rozkosz, mogą stanowić fundament związku, który wytrzyma najbardziej nawet niszczycielskie wstrząsy. Poprzez seks przekazuje się w związku namiętność, intymność, miłość i czułość. Dotyk, zapach, dźwięk i obrazy aktu miłosnego są wieloznacznymi, niezgłębionymi komunikatami. Alchemia miłości, miłość fizyczna jest naturalnym, niosącym wiele wzruszeń doświadczeniem ludzkim, o które żaden związek nie powinien być niepotrzebnie zubożony.
Płciowość przejawia się również w psychice. Marsjanie i Wenusjanki w pierwszej fazie znajomości silnie się przyciągają. Kobiety ujawniają w związku większą czułość, delikatność, wyrozumiałość, opiekuńczość, wrażliwość zmysłową i estetyczną, elokwencję, rozbieżny styl myślenia, ale i gospodarność, dbałość o dom, umiejętność stworzenia bezpiecznej przystani. Mężczyźni ujawniają dojrzałość emocjonalną, rozsądek i opanowanie w sytuacjach zagrożenia, stanowczość, konsekwencje, małomówność, zbieżny styl myślenia. I to właśnie ich nawzajem do siebie przyciąga.
Z mojej praktyki terapii rodzin wynika, że singielka najbardziej akceptuje i poszukuje partnera, którego charakteryzują następujące cechy (w kolejności od najważniejszych): dojrzałość, rozsądek, konsekwencja, umiejętność myślenia w stresie, stanowczość. To są typowe oczekiwania samotnych kobiet.
jednak zabrakło mi namowy do rozmowy, dialogu przed i po pożyciu seksualnym ,brak tego bardzo zubaża utrwaleniem tego aktu. Jestem na tym portalu na pewno nowicjuszem. Stwierdzić jednak mogę na podstawie kilku bezpośrednich kontaktów z singielkami że panie co innego piszą i mówią a co innego robią w konfrontacji.I to mnie najbardziej dziwi. Prosił bym aby uwzględnił Pan ten fakt w swoich badaniach psychologi kobiet.Oczywiście że nie dotyczy to wszystkich Pań tylko z kilkoma z którymi miałem bezpośredni kontakt. Jestem przekonany że są singielki które rozumieją że prawdomówność to podstawa partnerstwa.Pozdrawiam wszystkie Panie i przepraszam jeżeli kogoś uraziłem.
'mężczyźni ujawniają ból tylko, gdy jest niezwykle silny, jeśli czegoś nie potrafią – to tylko czegoś niesłychanie trudnego.'
co za bzdury, jest dokładnie na odwrót, jęczą z byle powodu :)
pan przedstawia kobiety jako istoty do ogarnięcia przez mężczyzn, podczas, gdy to właśnie kobiety twardo stoją na ziemi.
nikt nie jest z Marsa i nikt nie jest z Wenus - bajki dla sentymentalnych.