Uległość i dominacja w związku | Czy uległość w związku powoduje samotność?
Uległość w związku ma dwa krańce: z jednej strony może ograniczać związek,
spowodować, że będziemy czuli się samotni w związku, a przecież
chcemy, by związek tworzyło dwoje
dojrzałych emocjonalnie ludzi, którzy potrafią rozmawiać, z drugiej
pozwala budować zaufanie i zgodę. Stopień uległości w dużej mierze
zależy od typu związku oraz od tego czy pomiędzy partnerami jest zgodność osobowości. Najlepszy przypadek to
taki, w którym obie strony nie boją się bycia uległym, gdyż obie starają
się jak najlepiej zrozumieć partnera i wiedzą, że szacunek ze strony
partnera to nie to samo co uległość, która nie wprowadzi do relacji
poczucia żalu czy krzywdy.
Czy istnieje uległość dobra dla związku?
Uległość w związku jest cechą postrzegana raczej nieprzychylnie. Kojarzy się często z naiwnością, słabością, brakiem asertywności. Uległy partner to taki, który nie potrafi stanowczo wyrażać własnego zdania, jest bojaźliwy a nawet tchórzliwy, często przez swoją nieśmiałość czuje dominację partnera, ma problem aby jasno komunikować i wyrażać uczucia- stąd też często bierze się jego samotność. Uległy partner oznacza nudnego i właściwie „bez charakteru”. Czy to właśnie odrobina uległości nie jest czasami konieczna do zawarcia kompromisu, który często ratuje wiele związków przed ostatecznym rozwiązaniem? Może to jest właśnie sposób na długotrwały i szczęśliwy związek?
Warto
pamiętać, iż uległość okazywana w związku partnerskim może mieć wiele
przyczyn. Ogólnie mówiąc jesteśmy ulegli ze względu na uczucia, jakie
żywimy do drugiej osoby. W tym kontekście może to być uległość dobra dla związku,
może się ona wiązać z zaufaniem. Jeżeli ufamy partnerowi, godzimy się
czasami na to, co w istocie nam nie odpowiada, ponieważ wierzymy, że
zrobi on wszystko, aby uczynić nas szczęśliwymi i zaspokoić nasze
potrzeby. Niezwykle ważna jest tutaj dojrzałość osoby, która takim
zaufaniem została obdarzona. W ten sposób partnerzy uczą się wzajemności
i uznawania ważności potrzeb każdej ze stron.
Innym aspektem, w którym istnieje uległość dobra dla związku
jest dochodzenie do zgody po zakończeniu konfliktu partnerskiego.
Czasem złość i gniew odczuwane w stosunku do partnera powodują, iż nagle
stajemy się niezwykle dominujący i pragniemy narzucić drugiej stronie
własną wizję przyszłości. Odpowiedni poziom uległości u obojga partnerów
pomaga znaleźć wówczas rozwiązanie, które pomimo iż może wiązać się z
rezygnacją z jednego z aspektów, może doprowadzić do rozwiązania
najbardziej optymalnego dla obojga.
Jak Test Doboru Partnerskiego ocenia wpływ dominacji na związek?
Porównując swój poziom Dominacji z wynikiem potencjalnych partnerów poznasz waszą Zgodności Osobowości i % dopasowania. Zobaczysz, kto do Ciebie pasuje, czy partner bardzo dominujący czy uległy np:
Istnieje kilka szczególnych sytuacji, kiedy uległy partner może oznaczać niekorzystne skutki dla odczucia jakości związku:
Strach przed bezpośrednim zetknięciem z problemem. Zastanówmy sięjak zrozumieć partnera?Dotyczy to sytuacji, kiedy w zachowaniu partnera odnajdujemy coś, czego w zgodzie z sobą nie potrafimy zaakceptować (może to dotyczyć zarówno „drobnych” spraw, jak np. kwestia sprzątania lub bardzo poważnych, np. uzależnienia). Uległość w związku pojawia się w tym przypadku często razem ze strachem przed utratą partnera. Jeżeli po długim okresie nagle i gwałtownie odkryjesz przed partnerem to, co w jego zachowaniu jest dla Ciebie szczególnie raniące, może on odczuć zdziwienie i żal, iż nigdy wcześniej nie poruszałeś tego tematu. Najlepiej, jeżeli już od początku trwania związku przyjmiesz, iż otwarte mówienie o problemach jest o wiele lepszym rozwiązaniem niż przemilczenie w pozornym celu ochrony relacji. Związek to przecież znacznie więcej niż dwa samotne serca, które się odnalazły. Dążenie do zrozumienia partnera powinno towarzyszyć Wam jak najczęściej.
Uległość w związku wynikająca z niskiego poczucia własnej wartości. Jest to kolejny dowód na to, jak często pracę nad polepszeniem jakości związku należy rozpocząć od wzmocnienia poczucia własnej wartości.Singiel z kompleksamimoże zrezygnować z własnych potrzeb z lęku przed utratą akceptacji, szczególnie ważnych mu osób, w tym również partnera. W tym przypadku najlepszym rozwiązaniem jest praca nad sobą, również przy pomocy specjalisty oraz uznanie wartości własnych celów i pragnień.
Uległość w odpowiedzi na znaczny poziom dominacji partnera. Uległość i dominacja to dwa krańce mającego istotne znaczenie w relacjach z innymi. Istnieją osoby o szczególnie wysokim poziomie dominacji. Jeżeli twój partner należy właśnie do tego typu, wspólne życie, szczególnie na samym początku, może nie należeć do najłatwiejszych. Przyjęcie w odpowiedzi na zachowanie partnera postawy niemal skrajnie uległej, nie jest satysfakcjonującym oraz jedynym rozwiązaniem. Pamiętaj, iż dominacja nie jest cechą, nad którą nie można pracować. Oczywiście prawdopodobieństwo, iż partner nagle stanie się potulny jak baranek, jest znikome. Istnieje natomiast duże szansa, iż zacznie uwzględniać twoje zdanie oraz potrzeby. Kluczem do tego są chociażby częste i szczere wyrażanie tego, co Cię rani, oraz czego oczekujesz od partnera, aby Wasza relacja pozostała dla Ciebie satysfakcjonująca.
Jeżeli uważasz się za osobę zbyt uległą
Na początek przyjmij, iż wiele w tym aspekcie zależy od Ciebie i Twojej pracy. Jeżeli na przykład Twoja partnerka to silna kobieta w związku, jest dominująca, pamiętaj, iż nie zmienisz nic wyłącznie w jej zachowaniu. Możesz natomiast polepszyć swoje reakcje, na tyle, iż partnerka zacznie w końcu dostrzegać Twoje potrzeby. Oczywiście nie stanie się to z dnia na dzień. Oto kilka wskazówek, jak możesz rozpocząć pracę nad sobą.
Zastanów się, czego oczekujesz od zachowania partnera i jaka jest Twoja wizja Waszej relacji. Osoby bardzo uległe najczęściej w ogóle nie zastanawiają się nad własnymi potrzebami. Tym samym łatwiej jest im zaprzeczać. Na początku spróbuj wypisać swoje oczekiwania na kartce. Pamiętaj, iż celem jest zestawienie Twoich potrzeb z pragnieniami partnera i znalezienie takiego środka, aby każda ze stron była usatysfakcjonowana. Jeżeli nie czujesz się od razu gotowy do wyrażenia wprost partnerowi swoich oczekiwań, porozmawiaj najpierw z osobą, w towarzystwie której czujesz się swobodnie, np. przyjaciela, siostry.
Nie ukrywaj, jeżeli czujesz, że Twój partner rani Cię. Pamiętaj, iż jesteś w związku stworzonym przez dwie dorosłe osoby, które mają świadomość swoich czynów i obie powinny dążyć do tego, by lepiej zrozumieć partnera. Dlatego, jeśli czujesz się skrzywdzony przez to, co mówi lub robi Twój partner, nie wahaj się głośno o tym mówić. Nie skrzywdzisz tym samym drugiej osoby, a nawet przeciwnie: dasz jej szansę na zrozumienie Twoich potrzeb oraz możliwość zaspokojenia ich. Jeżeli ukryjesz swoje prawdziwe uczucia, złość i gniew powstałe z tego powodu, nie znikna nagle. Negatywne uczucia zostaną prawdopodobnie przeniesione na zupełnie inną sytuację lub wyrażone w obecności osób, które mają niewielki związek z ich źródłem.
Obserwuj osoby, które według Ciebie są asertywne. Być może takie osoby są w Twojej rodzinie, lub widujesz je codziennie w pracy czy na popołudniowych zajęciach. Ważna jest tutaj zdrowa asertywność czyli uznawanie ważności potrzeb własnych z uwzględnieniem innych ludzi. Zwróć uwagę na słowa i gesty, jakich używają takie osoby.Być może będzie to dla Ciebie pewna podpowiedź przy okazji kolejnej konfrontacji z partnerem.
Jakie znaczenie ma dominacja w związku? Czy podobieństwa są ważne?
Jakie znaczenie ma dominacja
w związku? Czy w grupie może być
dwóch liderów? Czy podobieństwa są
ważne? Jakie znaczenie mają podobieństwa w związku. Powinniśmy być podobni czy
możemy być różni? Czy dominacja jednego z partnerów jest nieunikniona?
Literatura polecana:
Alberti, R., Emmons, M. „Asertywność. Sięgaj po to, czego chcesz, nie raniąc innych” GWP 2010
Forward S., Frazier, D. „Szantaż emocjonalny. Jak się obronić przed manipulacją i wykorzystaniem?” GWP 2011
Dla wpisu: Uległość i dominacja w związku | Czy uległość w związku powoduje samotność?
[ 4.8 /
6 z
16 wszystkich ocen ]
Komentarze (13)
Lila; 2020-08-09 15:49:31
Mialam partnera, który zadal uleglosci
W 100%.
Nie dopuszczal mysli ze moglby zrobić najmniejsza rzecz którą ja chciałam bo robil
Sie nerwowy i agresywny.
KOSZMAR.... NIE DALO SIĘ ZYC.
NIE WIEM SKĄD SIE COŚ TAKIEGO W LYDZIACH
BIERZE
złota rybka; 2017-06-08 22:29:37
Nie do końca zgadzam się z artykułem, źle mi się kojarzy uległość, dla mnie to zupełnie coś innego niż kompromis i zupełnie nie ma nic wspólnego z zaufaniem do partnera. Uległość jest bezkompromisowa.
Zenobia; 2016-04-29 08:08:08
komentarz usunięty przez moderatora
No właśnie; 2016-04-27 09:20:19
komentarz usunięty przez moderatora
No właśnie; 2016-04-27 07:06:33
komentarz usunięty przez moderatora
Zenobia; 2016-04-26 21:03:30
No...no.. .nikolqa; jestem pod wrażeniem,!
nikolqa; 2016-04-25 05:55:28
komentarz usunięty przez moderatora
milena; 2015-09-29 12:03:03
To wszystko chyba zależy od obojga partnerów, niektóre kobiety lubią, gdy stroną dominującą jest mężczyzna. Najważniejsze, aby nie ranić się wzajemnie, rozmawiać i być otwartym na potrzeby drugiej osoby. Jeśli więc uległość prowadzi do kompromisu to jest wszystko jest ok. Dobrze jest wyznaczyć swoje granice, które partner powinien szanować. W przeciwnym razie może pojawić się frustracja, złość lub lęk przed drugą osobą.
do nieugiętej; 2013-09-16 10:33:16
komentarz usunięty przez moderatora
Iwona; 2013-04-27 08:50:40
miało być "ponirzej", myślałam, że mój wpis "ukarze" się pod wpisem osóby "ktura" dodała pierwszy komentarz, przepraszam - "komętaż"
Nasza strona używa plików cookie w celu
personalizowania treści i reklam, zapewnienia funkcji mediów
społecznościowych i analizy ruchu na naszej stronie. Udostępniamy
również informacje o korzystaniu z naszej strony internetowej naszym
zaufanym partnerom. Dzięki cookies możemy dopasować wyświetlaną treść do Twoich preferencji.
Zaakceptuj wszystkie stosowane przez nas pliki cookie lub dokonaj własnych ustawień i zmieniając zakres swojej zgody w ustawienia zaawansowane. Czytaj więcej o ciasteczkach w Polityce prywatności. Jeżeli korzystasz ze strony, wyrażasz zgodę na
stosowanie przez nas plików cookie.
W 100%.
Nie dopuszczal mysli ze moglby zrobić najmniejsza rzecz którą ja chciałam bo robil
Sie nerwowy i agresywny.
KOSZMAR.... NIE DALO SIĘ ZYC.
NIE WIEM SKĄD SIE COŚ TAKIEGO W LYDZIACH
BIERZE