Samotni, "tacy samotni" jak śpiewa Krzysztof Krawczyk... Samotność jest problemem, z którym zmagają się nie tylko osoby porzucone lub nieśmiałe, lecz również ambitni i aktywni Single, tacy, jak większość Użytkowników Serwisu, którym jest portal dla Singli MyDwoje.pl. Samotność doskwiera w większym lub mniejszym stopniu, częściej lub rzadziej niemal każdemu z nas. O słowo wprowadzenia do tematu: stres straty przyczyną odczuwania samotności oraz wskazówki, jak radzić sobie z uczuciem samotności, poprosiliśmy Andrzeja Rutowskiego, psychologa, terapeutę par małżeńskich.
„Rodzina nie cieszy, nie cieszy, gdy jest, lecz jeśli jej nie ma – samotnyś jak pies.....” - można zacytować za Kabaretem Starszych Panów. Człowiek jest istotą stadną. Każde „stado” złości, ogranicza, pęta, narzuca normy, hierarchie, posłuszeństwo, wymaga odprawiania różnych rytuałów. Dlatego niektórzy wolą życie w pojedynkę, przynajmniej w domu, skoro i tak muszą żyć w jakiejś społeczności zawodowej i terytorialnej. Przynajmniej tu są wolni, tworzą sobie swoje cztery ściany i uważają to za dobre strony samotności. Nikt nie powie, co mają robić, jak układać swoje rzeczy, jak umeblować mieszkanie i jakiego koloru zasłony powiesić w oknach. Można w wolne dni wylegiwać się w łóżku, nawet do wieczora, można w ogóle nie słać łóżka! Można czytać przy jedzeniu, w telewizji oglądać, co się chce, czytać do późna w nocy. Wolność i swoboda! W czym więc problem? Skąd te wszystkie anonse w portalach dla Singli? Pani szuka pana, wdowiec szuka żony...
Są trzy rodzaje przyczyn stresu: zagrożenie, przeszkoda i strata. Najgłębszy stres wywołuje strata kogoś bliskiego, zdrowia, majątku, pracy, uznania, pozycji społecznej, stanowiska, poczucia własnej wartości. O ile adekwatną reakcją na zagrożenie jest mobilizacja energetyczna, na przeszkodę mobilizacja intelektualna, to na stratę – zapadnięcie się w siebie. W takich momentach wręcz niezbędna jest obecność kogoś bliskiego. Ludzie samotni, gdy przeżywają stres straty, narażeni są na szczególnie przykre doznania. Zapominają wtedy o najzwyklejszych rzeczach: zjedzeniu czegoś, posłaniu łóżka, upraniu koszuli. Gdy jesteśmy w takim stanie, niezbędna jest obecność drugiego człowieka, i to takiego, który jest życzliwy, wyrozumiały, który rozumie – jednym słowem kocha. Takiego darmowego psychologa, który, choćby był informatykiem, to dziwnie empatycznie potrafi zrozumieć, co należy zrobić. Jak trzeba – usmaży jajecznicę, przytuli, potrzyma za rękę, wspólnie się wypłacze, może nawet razem upić się i jest blisko, tuż, tuż. Stąd ogłoszenia, że wdowiec szuka żony, a samotna matka męża. To im najbardziej potrzebna jest bratnia dusza. Taką rolę może spełnić tylko życiowy partner, który jest jednocześnie przyjacielem, ale przecież partner nie będący przyjacielem – to nie partner! Samotnikowi w stresie może pomóc tylko psycholog. Sęk w tym, że pewnie nie domyśli się, że jest potrzebny i sam nie przyjdzie, a brakuje nam siły, by do niego zadzwonić lub dojechać.
Andrzej Rutowski, psycholog, terapeuta
Komentarze (5) |
|
K2CCC31F; 2020-06-09 13:34:30 |
Jest to bardzo przykra sytuacja kiedy w życiu człowiek zostaje sam po paru latach bycia razem dobrze że istnieją takie portale jak "Mydwoje", które umożliwiają seniorem znaleźć druga połówkę na reszta lat, które mogą być cudowne ale zależy to od dobrego doboru partnerów co na tym portalu jest przy rejestracji w postaci testu . |
dercy lyne ; 2018-12-18 11:57:07 |
komentarz usunięty przez moderatora |
Magda; 2015-11-16 11:14:55 |
Dużo ludzi samotnych boi się nawiązywać nowe relacje, bo towarzyszy im strach przed odrzuceniem. Ale jeśli nie przełamią się, nie podejmą walki ze swoimi lękami, to ciężko będzie im stworzyć związek. Każdy z nas ma jakieś doświadczenia, na pewno nie należy kierować się swoimi obawami - to, że ktoś nas kiedyś skrzywdził nie oznacza, że wszyscy ludzie są źli i każda kolejna osoba tak samo będzie postępowała. Najważniejsze to trafić na tę właściwą osobę, która w pełni odwzajemni nasze uczucie. |
Praktyczna; 2015-10-09 09:44:00 |
To szczera prawda, nie szukać księcia bo go nie znajdziemy. Trzeba brać grzecznego młodego mężczyznę i we dwoje - poznawać tajniki wspólnego życia. My kobiety same musimy być o.k. żeby docenić takiego męża. |
Maria z Kielc; 2015-06-26 11:47:02 |
ciekawe to, ale fakt. Najbardziej samotni jestesmy, gdy wlasnie jestesmy smutni, nie powodzi sie nam, jestesmy chorzy lub nie mamy pieniedzy. Wtedy przyjaciel parnter pomogłby nam, pocieszył. Wtedy nam go najbardziej brakueje. Po co chodzic do psychologa, jak mamy przy sobie czlowieka wyrozumialego, kochajacego, pelnego troski. Czy nie wlasnie po to wiazemy sie w pary, by sobie pomagac, na dobre i na zle? piekne to i madre |