Mars i Wenus to damsko męska gra, gdy spotykają się dwa światy - świat kobiety i mężczyzny. Czy światy te są zupełnie różne, czy może choć trochę podobne? Pytanie stare jak sama ludzkość. Gdyby mężczyźni i kobiety mówili tym samym językiem, autorzy takich artykułów, jak ten, nie mieliby pracy, a serwisy randkowe miałyby znacznie mniej ofert osób bezskutecznie poszukujących partnera na stałe, zawiedzionych w miłości czy rozwiedzionych i w separacji. A więc do dzieła! Rozmawiajmy, najważniejsze, by umieć się komunikować i wyrażać uczucia.
Wszystko w Twoich rękach. Czas, by Mars i Wenus nawiązali nić porozumienia. Ty musisz podejść i się przedstawić. Na początku zadaj kilka uprzejmych pytań, patrz jej w oczy, gdy mówi, powiedz jej coś miłego i przede wszystkim pozwól jej odczuć, że w tej chwili tylko ona jest na świecie i jest najważniejsza. W końcu możesz zapytać, kiedy możesz zadzwonić? Aby w jej oczach dobrze wypaść musisz bezwzględnie okazać jej zainteresowanie. Nie bez powodu test psychologiczny w portalu MyDwoje.pl zwraca uwagę na cechę "spontaniczność", rozumianą jako szybkość reakcji. Na tej skali temperamentu mężczyzna powinien się wybijać, mile zaskoczyć, zaproponować, zaprosić, wypowiedzieć jej myśli, gdy jej przychodzą dopiero powoli do głowy.
W Twoim Profilu Partnerskim MyDwoje.pl zauważysz, że na jednej ze skal temperamentu: "spontaniczność", mężczyzna powinien nieznacznie, ale dominować. Im większy wysiłek i ryzyko będą związane z próbą zwrócenia na siebie uwagi, tym lepiej ona Cię oceni. Pytasz, dlaczego tak to działa? To proste, w tym momencie, gdy zabiegasz o względy kobiety, ona poczuje się piękna, ważna, interesująca. Uświadamiając jej Twoje zainteresowanie, zyskujesz w jej oczach. Być może to początek wspaniałej przygody, kiedy to Marsjanie i Wenusjanki w pierwszej fazie znajomości są sobą zafascynowani.
Uważaj jednak, by nie dać jej odczuć, że ma nad Tobą zbyt wielką władzę. Nie daj jej poznać po sobie niepewności, gdy ona z Ciebie żartuje, by zasada strzelać, czy dać się ustrzelić nie obróciła się przeciwko Tobie. Przesadzając z uległością lub gdy jej przekomarzania będą miały na Ciebie zbytni wpływ, możesz sam zniszczyć, co już zdobyłeś. Pozwól jej na nieszkodliwe żarty. Oczywiście musisz kontrolować tę grę, postaraj się zrozumieć partnera tej zabawy. Niech będzie jej miło, gdy zobaczy, że jej uwagi wobec Ciebie, nie zawsze pochlebne, lub po prostu zaczepne nie robią na Tobie najmniejszego wrażenia. Bądź dla niej opoką jak niezłomne, dojrzałe, i silne drzewo, w którego cieniu ona się zrelaksuje, znajdzie wytchnienie. Niech się przy Tobie śmieje, niech będzie swobodna, bo Ty jesteś silny i męski. Wtedy się jej na pewno spodobasz i przestanie rozglądać się w poszukiwaniu innego mężczyzny, bo w Tobie znajdzie tego, którego szukała!
Komentarze (3) |
|
do Przedmówcy; 2018-05-01 12:03:50 |
Sporo kobiet świetnie połączy obowiązki domowe, dbanie o rodzinę z karierą, dbaniem o siebie. Od Ciebie zależy z jakimi kobietami się wiążesz. A może te "gorzkie żale" warto zacząć od siebie? Te kobiety chcą wiązać się z prawdziwymi mężczyznami, dla których będą prawdziwymi kobietami - jeśli w ogóle wiesz co mam na myśli... |
Do Doroty; 2018-05-01 07:15:20 |
Wy jesteście staroświeckie jedynie w oczekiwaniu na faceta... szkoda, że nie jesteście juz takie staroświeckie w obowiązkach domowych. |
Dorota; 2015-09-11 16:04:16 |
Jestem z tych staroświeckich, również uważam to mężczyzna powinien wychodzić z propozycjami do kobiety. Niestety obecnie coraz więcej jest mężczyzn, którzy czekają, aż to kobieta wykaże się inicjatywą, zrobi ten pierwszy krok. Dla mnie tacy mężczyźni wydają się mało męscy. Mężczyzna powinien być wojownikiem, mieć naturę zdobywcy. Z drugiej strony wszystko zależy od określonych osób i ich podejścia do tej kwestii. |